Po skończonych zajęciach wróciliśmy do Sliemy autobusem bo prom wciąż nie kursuje z powodu dużej fali. Planowaliśmy rozegrać kolejne mecze w piłce ręcznikowej. Niestety z powodu dużego wiatru w środę nie udało nam się dokończyć gry.
Udaliśmy się na spacer promenadą. Morze od strony północnej powitało nas spienionymi bałwanami wyrzucanymi na kilka metrów w górę. Wszyscy świetnie się bawili.
Zalało nasze boisko
A 3 dni wcześniej graliśmy tam mecz.
Na promenadzie
Kamienna plaża
Rzeźba 'Białe Cienie"
Wiatr nam nie straszny
Czekamy na dużą falę
Widok z promenady
Ale fala
Na górze bezpieczniej
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz